Z różańcem w dłoni – pielgrzymka śladami Maryi 06 - 11 - 2025
Jesienny świt 21 października 2025 roku zgromadził członków Róż Różańcowych wraz z ich opiekunem, ks. Marcinem Minorczykiem, którzy wyruszyli na całodniową pielgrzymkę. Celem wyprawy było odwiedzenie miejsc szczególnie związanych z kultem Matki Bożej oraz pogłębienie wspólnej modlitwy różańcowej.
Kalwaria Zebrzydowska – modlitwa przed Cudownym Obrazem
Pierwszym etapem pielgrzymki była Kalwaria Zebrzydowska – wyjątkowe sanktuarium, tak bliskie sercu św. Jana Pawła II, który wielokrotnie tu przybywał, aby modlić się przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Kalwaryjskiej.
W ciszy i skupieniu pielgrzymi zawierzali swoje intencje Maryi, prosząc o potrzebne łaski dla siebie, swoich rodzin oraz całej parafii. Modlitwa w tym świętym miejscu przyniosła wiele pokoju serca i głębokiego wzruszenia.
Rudy – Matka Boża Pokorna i klasztorne dziedzictwo
W południe pielgrzymi dotarli do Rud, gdzie nawiedzili sanktuarium Matki Bożej Pokornej – patronki tego miejsca i orędowniczki ludzi szukających pokory i pojednania. Wspólna modlitwa przy cudownym wizerunku była kolejnym duchowym doświadczeniem tego dnia.
Następnie uczestnicy udali się na zwiedzanie zabytkowego pocysterskiego klasztoru, którego historia sięga średniowiecza. Przewodnik przybliżył dzieje tego miejsca, jego znaczenie dla regionu i rolę, jaką odgrywali cystersi w szerzeniu wiary i kultury.
Po zwiedzaniu pielgrzymi zatrzymali się na smaczny, wspólny obiad, który był okazją do rozmów i dzielenia się wrażeniami z dotychczasowej drogi.
Jasna Góra – duchowe zwieńczenie dnia
Ostatnim punktem pielgrzymki była Jasna Góra w Częstochowie – serce polskiego pielgrzymowania. Wieczorem w Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej odprawiona została Msza Święta, podczas której pielgrzymi dziękowali za cały dzień łask, modlitwy i wspólnoty.
Na zakończenie dnia, o godz. 21.00, wszyscy uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, zawierzając Matce Bożej swoje rodziny, parafię i wspólnotę Róż Różańcowych.
Cała pielgrzymka stała się czasem łaski, modlitwy i radości bycia razem. Każde z odwiedzonych miejsc – Kalwaria Zebrzydowska, Rudy i Jasna Góra – pozostawiło w sercach pielgrzymów niezatarte wspomnienia i umocniło ich w przekonaniu, że Maryja zawsze prowadzi do Jezusa.
Kalwaria Zebrzydowska – modlitwa przed Cudownym Obrazem
Pierwszym etapem pielgrzymki była Kalwaria Zebrzydowska – wyjątkowe sanktuarium, tak bliskie sercu św. Jana Pawła II, który wielokrotnie tu przybywał, aby modlić się przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Kalwaryjskiej.
W ciszy i skupieniu pielgrzymi zawierzali swoje intencje Maryi, prosząc o potrzebne łaski dla siebie, swoich rodzin oraz całej parafii. Modlitwa w tym świętym miejscu przyniosła wiele pokoju serca i głębokiego wzruszenia.
Rudy – Matka Boża Pokorna i klasztorne dziedzictwo
W południe pielgrzymi dotarli do Rud, gdzie nawiedzili sanktuarium Matki Bożej Pokornej – patronki tego miejsca i orędowniczki ludzi szukających pokory i pojednania. Wspólna modlitwa przy cudownym wizerunku była kolejnym duchowym doświadczeniem tego dnia.
Następnie uczestnicy udali się na zwiedzanie zabytkowego pocysterskiego klasztoru, którego historia sięga średniowiecza. Przewodnik przybliżył dzieje tego miejsca, jego znaczenie dla regionu i rolę, jaką odgrywali cystersi w szerzeniu wiary i kultury.
Po zwiedzaniu pielgrzymi zatrzymali się na smaczny, wspólny obiad, który był okazją do rozmów i dzielenia się wrażeniami z dotychczasowej drogi.
Jasna Góra – duchowe zwieńczenie dnia
Ostatnim punktem pielgrzymki była Jasna Góra w Częstochowie – serce polskiego pielgrzymowania. Wieczorem w Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej odprawiona została Msza Święta, podczas której pielgrzymi dziękowali za cały dzień łask, modlitwy i wspólnoty.
Na zakończenie dnia, o godz. 21.00, wszyscy uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, zawierzając Matce Bożej swoje rodziny, parafię i wspólnotę Róż Różańcowych.
Cała pielgrzymka stała się czasem łaski, modlitwy i radości bycia razem. Każde z odwiedzonych miejsc – Kalwaria Zebrzydowska, Rudy i Jasna Góra – pozostawiło w sercach pielgrzymów niezatarte wspomnienia i umocniło ich w przekonaniu, że Maryja zawsze prowadzi do Jezusa.
