Jak przygoda to tylko... w Miłosierdziu 18 - 05 - 2022
Miłośnicy klasycznej motoryzacji w sobotę 14 maja rozpoczęli nowy, 13 już sezon Mszą świętą i błogosławieństwem w parafii Miłosierdzia Bożego w Brzesku.
Dla właścicieli klasycznych samochodów ich posiadanie , troska o piękny wygląd i jak najlepszą sprawność a potem parada taką wyszykowaną perełką po ulicach miast i drogach naszego kraju to z pewnością radość, pasja i przygoda dzielona z przyjaciółmi. „Jak przygoda to tylko w Warszawie (…), jak Warszawa to w maju, gdy kwitną bzy(…) śpiewała niegdyś Irena Santor.
Ale w parafii Miłosierdzia Bożego chodzi o jeszcze inną, chociaż również majową, przygodę. Chodzi o najpiękniejszą przygodę, jaką jest bycie przyjacielem Jezusa. – Jezus nazywa nas swoimi przyjaciółmi. To wielka godność, zaszczyt i źródło radości. To jest piękna przygoda – przekonywał uczestników zlotu proboszcz parafii ks. prał. Wojciech Werner podczas Mszy świętej inaugurującej nowy sezon klasycznej motoryzacji. – Nasze auta ładnie wyglądają, ale żeby cieszyły, musimy zatroszczyć się, żeby też ładnie działały. Podobnie nasze życie wiary może ładnie wyglądać, ale nie cieszy, jeśli nie zadbamy o przyjacielską relację z Jezusem” – mówił kapłan.
Po Eucharystii ks. Wojciech poświęcił klasyki wypełniające plac kościelny i przyległe parkingi, a następnie kawalkada złożona na z około 300 pojazdów wyruszyła przez miasto do Strzelec Wielkich.
Klasyczne rozpoczęcie sezonu organizowane od wielu lat w naszej parafii cieszy się coraz większą popularnością, gromadzi coraz więcej uczestników.
Dla właścicieli klasycznych samochodów ich posiadanie , troska o piękny wygląd i jak najlepszą sprawność a potem parada taką wyszykowaną perełką po ulicach miast i drogach naszego kraju to z pewnością radość, pasja i przygoda dzielona z przyjaciółmi. „Jak przygoda to tylko w Warszawie (…), jak Warszawa to w maju, gdy kwitną bzy(…) śpiewała niegdyś Irena Santor.
Ale w parafii Miłosierdzia Bożego chodzi o jeszcze inną, chociaż również majową, przygodę. Chodzi o najpiękniejszą przygodę, jaką jest bycie przyjacielem Jezusa. – Jezus nazywa nas swoimi przyjaciółmi. To wielka godność, zaszczyt i źródło radości. To jest piękna przygoda – przekonywał uczestników zlotu proboszcz parafii ks. prał. Wojciech Werner podczas Mszy świętej inaugurującej nowy sezon klasycznej motoryzacji. – Nasze auta ładnie wyglądają, ale żeby cieszyły, musimy zatroszczyć się, żeby też ładnie działały. Podobnie nasze życie wiary może ładnie wyglądać, ale nie cieszy, jeśli nie zadbamy o przyjacielską relację z Jezusem” – mówił kapłan.
Po Eucharystii ks. Wojciech poświęcił klasyki wypełniające plac kościelny i przyległe parkingi, a następnie kawalkada złożona na z około 300 pojazdów wyruszyła przez miasto do Strzelec Wielkich.
Klasyczne rozpoczęcie sezonu organizowane od wielu lat w naszej parafii cieszy się coraz większą popularnością, gromadzi coraz więcej uczestników.
- Relacja z wydarzenia wraz z fotogalerią na stronie tarnowskiego Gości Niedzielnego - kliknji TUTAJ
- Realacja wraz galerią i materiałem video na stronie Informatora Brzeskiego - kliknji TUTAJ
Prezentacja przybyłych pojazdów
- realizacja nagrania - Informator Brzeski
Wyjazad spod kościoła
- realizacja nagrania - Informator Brzeski
Wyjazad spod kościoła
- realizacja nagrania - Janusz Marcin Widla
