Utracone dla świata, narodzone dla nieba 22 - 10 - 2019
Dzień Dziecka Utraconego - na świecie obchodzony od 30, w Polsce od 15, a w naszej parafii od 4 lat, ma na celu zmianę podejścia społeczeństwa do tak traumatycznego wydarzenia jakim jest dla rodziców poronienie. Datę ustalono na 15 października, ponieważ licząc umownie od 1 stycznia, tyle trwałby czas oczekiwania na narodzenie dziecka.
W 2015 roku, tydzień po Diecezjalnym Marszu dla Życia i Rodziny w Brzesku, po raz pierwszy obchodziliśmy w parafii Dzień Dziecka Utraconego. Zawsze jest to przede wszystkim modlitwa podczas nabożeństwa różańcowego i mszy świętej w kościele oraz pod figurą Jezusa Miłosiernego przed świątynią, gdzie udajemy się procesyjnie ze zniczami i śpiewem.
W przygotowaniu nabożeństwa co roku pomaga rodzina doświadczona odejściem dziecka „o całe życie za wcześnie”. Różaniec w tym dniu, jak to się stało naszą parafialną tradycją, odmawiały dzieci podchodzące w długiej kolejce do mikrofonu, a Mszę świętą w intencji dzieci i ich rodzin celebrowali ks. prał. Wojciech Werner i ks. Józef Waśko. Ksiądz kapelan szpitala powiatowego w Brzesku w kazaniu zredefiniował pojęcie „dziecko utracone”. Bo utrata dziecka może polegać nie tylko na nieoczekiwanej śmierci przed narodzeniem czy we wczesnym dzieciństwie, kiedy to jednocześnie maleństwa rodzą się dla nieba. Utracone są także te dzieci, którym rodzice nie pozwolili się narodzić przeciwstawiając się tym samym woli Bożej oraz te, które utraciły szansę na zbawienie i życie wieczne poprzez grzech, poprzez odejście od Boga. Żyjące dla świata, ale umarłe dla nieba.
Ks. Kapelan przytoczył kilka przykładów z życia, bardzo pomocnych dla cierpiących rodziców, pokazujących jak zmienić sposób ludzkiego myślenia i postawę pełną buntu przeciw Bogu na podejście ewangeliczne. Mała mistyczka, kandydatka na ołtarze Antonietta Meo, jej rodzice, to niezwykłe świadectwa takiej postawy. Bardzo budujące są również dla nas wszystkich przykłady matek, które ks. Józef Waśko spotkał jako kapelan podczas posługi duchowej w szpitalu.
W 2015 roku, tydzień po Diecezjalnym Marszu dla Życia i Rodziny w Brzesku, po raz pierwszy obchodziliśmy w parafii Dzień Dziecka Utraconego. Zawsze jest to przede wszystkim modlitwa podczas nabożeństwa różańcowego i mszy świętej w kościele oraz pod figurą Jezusa Miłosiernego przed świątynią, gdzie udajemy się procesyjnie ze zniczami i śpiewem.
W przygotowaniu nabożeństwa co roku pomaga rodzina doświadczona odejściem dziecka „o całe życie za wcześnie”. Różaniec w tym dniu, jak to się stało naszą parafialną tradycją, odmawiały dzieci podchodzące w długiej kolejce do mikrofonu, a Mszę świętą w intencji dzieci i ich rodzin celebrowali ks. prał. Wojciech Werner i ks. Józef Waśko. Ksiądz kapelan szpitala powiatowego w Brzesku w kazaniu zredefiniował pojęcie „dziecko utracone”. Bo utrata dziecka może polegać nie tylko na nieoczekiwanej śmierci przed narodzeniem czy we wczesnym dzieciństwie, kiedy to jednocześnie maleństwa rodzą się dla nieba. Utracone są także te dzieci, którym rodzice nie pozwolili się narodzić przeciwstawiając się tym samym woli Bożej oraz te, które utraciły szansę na zbawienie i życie wieczne poprzez grzech, poprzez odejście od Boga. Żyjące dla świata, ale umarłe dla nieba.
Ks. Kapelan przytoczył kilka przykładów z życia, bardzo pomocnych dla cierpiących rodziców, pokazujących jak zmienić sposób ludzkiego myślenia i postawę pełną buntu przeciw Bogu na podejście ewangeliczne. Mała mistyczka, kandydatka na ołtarze Antonietta Meo, jej rodzice, to niezwykłe świadectwa takiej postawy. Bardzo budujące są również dla nas wszystkich przykłady matek, które ks. Józef Waśko spotkał jako kapelan podczas posługi duchowej w szpitalu.