Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną 13 - 04 - 2019
Pierwsze przykazanie Boże było myślą przewodnią tegorocznych wielkopostnych rekolekcji parafialnych, którą zaproponował do rozważenia Rekolekcjonista, ks. Janusz Czenczek, krajowy koordynator posługi egzorcystów.
Od niedzieli do środy włącznie (tj. od 7do 10 kwietnia br.) ten uznany kaznodzieja, na którego konferencje czekaliśmy dwa lata, pomagał naszej wspólnocie przypomnieć sobie czego od nas Pan Bóg oczekuje w pierwszym przykazaniu, a zarazem odpowiedzieć na pytanie jakie są grzechy przeciwko temu przykazaniu. – „ Z wieloletniej posługi kapłana egzorcysty wiem, że wielu z nas nie zna odpowiedzi na te pytania, co rodzi mnóstwo niepotrzebnych duchowych komplikacji” – tak m.in. Rekolekcjonista uzasadnił wybór tematyki kolejnych konferencji. Co to znaczy oddawać cześć w odniesieniu do Pana Boga? Czy rzeczywiście oddawanie czci Panu Bogu jest na tyle ważne, że jest w Dekalogu jako pierwsze? Podczas konferencji padło jeszcze wiele szczegółowych pytań, które pomogły nam sporządzić porządny rachunek sumienia przed zbliżającą się spowiedzią wielkanocną. W jednej z konferencji ks. Czenczek zwrócił także uwagę na pozostałe, konieczne do wypełnienia warunki dobrej spowiedzi oraz na powszechnie zapominane, tzw. grzechy cudze.
W niedzielę usłyszeliśmy odpowiedź na pytanie zasadnicze: Jak Bogu służyć? Pierwsza forma to miejsca poświęcone Bogu, druga to praktyki religijne, z których na pierwszym miejscu jest modlitwa, zaś najpiękniejszą modlitwą Kościoła jest Msza święta, a trzecia forma to nasze ofiary czyli przede wszystkim posty i umartwienia. Podsumowaniem i przesłaniem pierwszej, niedzielnej konferencji były słowa: „Pan Bóg kocha każdego człowieka, pragnie by każdy szczęśliwy dotarł do Królestwa Bożego i daje nam wszystko, by tak mogło być. Pytanie: Czy my chcemy z tego korzystać?”.
W poniedziałek i wtorek ks. Czenczek rozwijał szerzej temat związany z grzechami przeciwko pierwszemu przykazaniu czyli ze źle, fałszywie pojętą czcią Panu Bogu. Omówił grupy grzechów związane z bałwochwalstwem i fałszywą pobożnością oraz wyjaśnił na czym polegają zabobony. Odpowiedział na pytanie dlaczego katolik nie powinien korzystać z tzw. niekonwencjonalnych metod leczenia i przypomniał co to jest świętokradztwo, w tym niegodne przyjmowanie sakramentu pokuty.
Ponadto w ramach nauki stanowej małżonkowie uświadomili sobie na przykładach przytoczonych przez – jak sam siebie określił ks. Janusz – wybitnego teoretyka w tej dziedzinie, znającego kilkaset tysięcy par - co przeszkadza, a co pomaga w budowaniu prawidłowych relacji i więzi małżeńskich. Kaznodzieja rozprawił się także z fałszywymi, powszechnie funkcjonującymi poglądami na temat tego, co Kościół głosi o małżeństwie. Spotkanie zakończyło odnowienie przyrzeczeń małżeńskich.
Natomiast na naukach stanowych dla rodziców mocno wybrzmiało podstawowe pytanie stawiane parom zawierającym związek małżeński: „Czy chcecie przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, jakim was Bóg obdarzy?” oraz trzy najważniejsze fundamentalne dobra, które rodzice powinni dać dzieciom tj.: życie, wiara i przykład miłości między małżonkami. Odwołując się między innymi do doświadczeń wyniesionych z własnej rodziny Rekolekcjonista podkreślił: - „Pamiętajcie o jednej rzeczy, całą resztę możecie zapomnieć, o jednej – zarówno w małżeństwie, jak też w relacjach z dziećmi, z rodzicami najważniejszy, najcenniejszy jest czas, który spędzamy razem”.
W środę ks. Janusz Czenczek wygłosił kazanie do chorych na Mszy świętej sprawowanej dla nich o 9.00.
W ostatnim dniu nauki rekolekcyjne przyniosły konkretną odpowiedź na pytanie jak skutecznie możemy bronić się przed atakami złego. Są to sakramenty święte i sakramentalia. W związku z tym Rekolekcjonista prosił, by tych dwóch rzeczy nigdy nie zabrakło w życiu katolika. Przypomniał, że warto nosić na szyi medalik, krzyż , szkaplerz, na ścianie powiesić obraz, przy wejściu kropielnicę z wodą święconą, pamiętać o znaku krzyża przed wyjściem z domu i wzajemnie w rodzinach błogosławić sobie a nie złorzeczyć dodając zło do zła, nie zapominać o modlitwie i zamawianiu Mszy świętych. Ważne i piękne są nasze stare zwyczaje i praktyki religijne, jak również i te nowo powstające np. w naszej parafii codziennie od 15.00 do 16.00 modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia i adoracja Najświętszego Sakramentu czy trzecio - piątkowe Wieczory Uwielbienia.
Na zakończenie wielkopostnych rekolekcji parafialnych ks. Janusz Czenczek udzielił zebranym błogosławieństwa krzyżem, który 16 lat temu, w czasie prywatnej audiencji trzymał w ręku i pobłogosławił go św. Jan Paweł II.
Od niedzieli do środy włącznie (tj. od 7do 10 kwietnia br.) ten uznany kaznodzieja, na którego konferencje czekaliśmy dwa lata, pomagał naszej wspólnocie przypomnieć sobie czego od nas Pan Bóg oczekuje w pierwszym przykazaniu, a zarazem odpowiedzieć na pytanie jakie są grzechy przeciwko temu przykazaniu. – „ Z wieloletniej posługi kapłana egzorcysty wiem, że wielu z nas nie zna odpowiedzi na te pytania, co rodzi mnóstwo niepotrzebnych duchowych komplikacji” – tak m.in. Rekolekcjonista uzasadnił wybór tematyki kolejnych konferencji. Co to znaczy oddawać cześć w odniesieniu do Pana Boga? Czy rzeczywiście oddawanie czci Panu Bogu jest na tyle ważne, że jest w Dekalogu jako pierwsze? Podczas konferencji padło jeszcze wiele szczegółowych pytań, które pomogły nam sporządzić porządny rachunek sumienia przed zbliżającą się spowiedzią wielkanocną. W jednej z konferencji ks. Czenczek zwrócił także uwagę na pozostałe, konieczne do wypełnienia warunki dobrej spowiedzi oraz na powszechnie zapominane, tzw. grzechy cudze.
W niedzielę usłyszeliśmy odpowiedź na pytanie zasadnicze: Jak Bogu służyć? Pierwsza forma to miejsca poświęcone Bogu, druga to praktyki religijne, z których na pierwszym miejscu jest modlitwa, zaś najpiękniejszą modlitwą Kościoła jest Msza święta, a trzecia forma to nasze ofiary czyli przede wszystkim posty i umartwienia. Podsumowaniem i przesłaniem pierwszej, niedzielnej konferencji były słowa: „Pan Bóg kocha każdego człowieka, pragnie by każdy szczęśliwy dotarł do Królestwa Bożego i daje nam wszystko, by tak mogło być. Pytanie: Czy my chcemy z tego korzystać?”.
W poniedziałek i wtorek ks. Czenczek rozwijał szerzej temat związany z grzechami przeciwko pierwszemu przykazaniu czyli ze źle, fałszywie pojętą czcią Panu Bogu. Omówił grupy grzechów związane z bałwochwalstwem i fałszywą pobożnością oraz wyjaśnił na czym polegają zabobony. Odpowiedział na pytanie dlaczego katolik nie powinien korzystać z tzw. niekonwencjonalnych metod leczenia i przypomniał co to jest świętokradztwo, w tym niegodne przyjmowanie sakramentu pokuty.
Ponadto w ramach nauki stanowej małżonkowie uświadomili sobie na przykładach przytoczonych przez – jak sam siebie określił ks. Janusz – wybitnego teoretyka w tej dziedzinie, znającego kilkaset tysięcy par - co przeszkadza, a co pomaga w budowaniu prawidłowych relacji i więzi małżeńskich. Kaznodzieja rozprawił się także z fałszywymi, powszechnie funkcjonującymi poglądami na temat tego, co Kościół głosi o małżeństwie. Spotkanie zakończyło odnowienie przyrzeczeń małżeńskich.
Natomiast na naukach stanowych dla rodziców mocno wybrzmiało podstawowe pytanie stawiane parom zawierającym związek małżeński: „Czy chcecie przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, jakim was Bóg obdarzy?” oraz trzy najważniejsze fundamentalne dobra, które rodzice powinni dać dzieciom tj.: życie, wiara i przykład miłości między małżonkami. Odwołując się między innymi do doświadczeń wyniesionych z własnej rodziny Rekolekcjonista podkreślił: - „Pamiętajcie o jednej rzeczy, całą resztę możecie zapomnieć, o jednej – zarówno w małżeństwie, jak też w relacjach z dziećmi, z rodzicami najważniejszy, najcenniejszy jest czas, który spędzamy razem”.
W środę ks. Janusz Czenczek wygłosił kazanie do chorych na Mszy świętej sprawowanej dla nich o 9.00.
W ostatnim dniu nauki rekolekcyjne przyniosły konkretną odpowiedź na pytanie jak skutecznie możemy bronić się przed atakami złego. Są to sakramenty święte i sakramentalia. W związku z tym Rekolekcjonista prosił, by tych dwóch rzeczy nigdy nie zabrakło w życiu katolika. Przypomniał, że warto nosić na szyi medalik, krzyż , szkaplerz, na ścianie powiesić obraz, przy wejściu kropielnicę z wodą święconą, pamiętać o znaku krzyża przed wyjściem z domu i wzajemnie w rodzinach błogosławić sobie a nie złorzeczyć dodając zło do zła, nie zapominać o modlitwie i zamawianiu Mszy świętych. Ważne i piękne są nasze stare zwyczaje i praktyki religijne, jak również i te nowo powstające np. w naszej parafii codziennie od 15.00 do 16.00 modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia i adoracja Najświętszego Sakramentu czy trzecio - piątkowe Wieczory Uwielbienia.
Na zakończenie wielkopostnych rekolekcji parafialnych ks. Janusz Czenczek udzielił zebranym błogosławieństwa krzyżem, który 16 lat temu, w czasie prywatnej audiencji trzymał w ręku i pobłogosławił go św. Jan Paweł II.