Do 8 listopada nawiedzając cmentarz i modląc się za zmarłych można zyskiwać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami i ofiarować go za dusze w czyśćcu cierpiące. Należy wtedy wzbudzić sobie intencję zyskania odpustu. W pozostałe dni roku ten odpust jest cząstkowy.
 

Te zwykłe warunki to:

• stan łaski uświęcającej

 

• przyjęcie Komunii Świętej

 

• modlitwy:

 

• wyzbycie przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, nawet lekkiego.

W Dzienniczku s. Faustyny czytamy o Duszach Czyśćcowych:

„Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie,
my tylko możemy im przyjść z pomocą”
(Dz. 20).

To bardzo ważna prawda, o której jako chrześcijanie musimy wiedzieć i o niej pamiętać. Mamy teraz okazję w sposób szczególny zyskiwać odpust zupełny za dusze w czyśćcu cierpiące i pomagać im osiągnąć wieczną szczęśliwość w niebie. Nie zmarnujmy tej okazji. Dziś my zyskujemy odpust za zmarłych, kiedyś, być może dzięki takiej samej praktyce inni żyjący zyskają dla nas odpuszczenie win i kar.

Możemy też dodatkowo prosić Dusze Czyśćcowe o wypraszanie łask dla nas - one, jak zostało już powiedziane wcześniej, swoją modlitwą nie mogą nic wymodlić dla siebie ale mogą orędować u Boga za nami i nam przychodzić z pomocą swoją modlitwą.
 

Jak jeszcze można pomóc Duszom Czyśćcowym?

Modlitwą, postem, jałmużną, ofiarowaniem za nie cierpienia, a przede wszystkim zamawiając za nie Msze Święte.

Świetny artykuł na ten temat można przeczytać tutaj:
https://egzorcyzmy.katolik.pl/pomoc-duszom-czysccowym-2/

Dlaczego to akurat Msze Święte mają tak szczególne znaczenie?

Cytując przytoczony artykuł:

"Zauważmy, iż podczas wszystkich nabożeństw i modlitw prywatnych to człowiek zwraca się do Boga, ale na Mszy św. przede wszystkim sam Jezus Chrystus modli się do swego Ojca, składa Ofiarę ze swego życia. Tak więc moje modlitwy dołączają się do Ofiary Zbawiciela a przecież inna jest skuteczność modlitwy kiedy grzeszny człowiek zwraca się do Boga w jakiejś intencji, a inna gdy zwraca się sam Chrystus, Syn Boży. Stąd też tak ważne by za życia nie zaniedbywać Mszy św., by jej nie lekceważyć a pobożnie w niej uczestniczyć. Z im większą czcią uczestniczymy w niej za życia, tym bardziej pomaga nam po śmierci!"