Dzień Wspólnoty rozpoczęliśmy uczestnictwem we Mszy św. i nabożeństwie różańcowym. Następnie poszliśmy do domu parafialnego, gdzie jak zwykle z radością wszyscy się witali i cieszyli z miłego spotkania. Andrzej rozpoczął pieśń i rozmowy umilkły, bo szyscy włączyli się w śpiew, aby wielbić Boga, który nas tu zgromadził. Para rejonowa serdecznie powitała wszystkich zgromadzonych i zapaliła świecę – znak obecności żywego Chrystusa pośród nas. Wzywaliśmy Ducha św., prosiliśmy Go o prowadzenie, o Jego światło i dobre owoce. Dziękowaliśmy za dzieło ks. Franciszka Blachnickiego, jego życie i dar charyzmatu Światło-Życie.



Ksiądz Sylwester wyczerpująco i zrozumiale wprowadził nas w temat „Słudzy wybrani i posłani na wzór Chrystusa Sługi”. Podczas godziny świadectw niektórzy dzielili się przeżyciami z udziału w oazach, które odbyły się   w latach 80-tych, wspominali trudne warunki, kłopoty z wyżywieniem i „naloty” przeprowadzane przez władze.Inni dzielili się świadectwem z tegorocznych oaz, przemianą jaka w nich nastąpiła. Ciekawym doświadczeniem było usłyszeć głos ks. Franciszka Blachnickiego, który został nagrany podczas Dnia Współnoty oaz wakacyjnych w 1981r. Za te wszystkie oazy przeżyte w ciągu wielu lat dziękowaliśmy Panu Bogu słowami pieśni: „Wznoszę ręce me wzwyż, z moich ust chwała brzmi, z sercem pełnym wdzięczności błogosławić Cię chcę”.

W grupach dzielenia zastanawialiśmy się między innymi co znaczy dzisiaj dla mnie postawa służby, gdzie i jak się ona dokonuje, do jakiej konkretnej służby Bóg mnie dziś wzywa.
Zakończyliśmy agapą, na której kosztowaliśmy przygotowane przez nasze panie smakołyki.
Za wszelkie owoce, spotkania i radości  tego dnia Panu Bogu niech bedą dzięki.

Fotogaleria;